wtorek, 4 stycznia 2011

"Jesteś taka Ju Ken Dens" !

Siemano. Dawno Mnie nie było, prawda ? Prawda. To już chyba tradycja, strzelam postami jak z karabinu, z tym, ze ten karabin zbyt często łapie ściny. I cała historia. Ostatnio wydarzyło się multum spraw, o których nie powinienem pisać, ale są też takie o których pisać trzeba... Tak więc, Kinga dalej się do Mnie nie odzywa, dziwna spina, ale cóż... Bywa i tak, nie ma czym się przejmować... Magda też jakoś niechetnie ze Mną gada... Ostatnio zacząłem spisywać na kartkach ciekawe, moim zdaniem, punchline'y... Niedługo zabieram się konkretnie za nagranie tej płyty, która miała być w grudniu... Opuźnienie premiery, to tylko i wyłącznie wina mojego lenistwa. Ale coż, nic nie poradzę. Jestem jaki jestem i tego nie zmienię ;) Ostatnimi czasy był Sylwester ;d Było ciekawie, Czoper złapał nieogara, ale pilnowaliśmy chłopaka i było oka ;d Były dwe przefajne koleżanki, sok babci Paoli, gra w pingponga i wypisywanie głupot na FB. O innych rzeczach nie bedę pisał... Rodzina czyta (Pozdro Izka xd ) Ogólnie życie płynie na lajcie, w tle rapowe bity, rapowe nawijki, wszystko w kolorach rapu ;d Niedawno zajarałem się albumem Tedego, chodzi o czywiście o A/H24N2, z dissami na Peję... Moim zdaniem poejchał po nim równo, przeżuł, wypluł, zdeptał i zmieszał z błotem... Sporo dobrych punchy, sporo argumentów, luz na majku... I tak ma być Panie TDF ;d Niewiem czy wiecie, ale na dniach wyszedł też Mixtape wspomnianego wyżej rapera ;d Świetne wałki, dobre blendy, epicki kawałek "Jesteś taka ycd" pół Polski go cytuje, numer Sylwestra ;d Piona !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz