Z resztą, mam w to szczerze wbite i myślę, że nie mam, po co rozgrzebywać tego
tematu. Było fajnie, dalej jest fajnie, tylko wyszczupliło nam się grono
trochę. Tak to czasem bywa, że osoby, na których niesamowicie nam zależy, w
jednej chwili mają na nas wbite. Ale to dobrze. Życie weryfikuje różne
znajomości. W sumie od wakacji nie wiele się zmieniło. Pisałem wtedy o nagrywce
z Czołgiem. Rozmyślałem, jak potoczy się nasza współpraca. Jest bardzo dobrze.
Czołgu dołączył do NW, zagraliśmy już razem koncert. Jeżeli w dalszym ciągu tak
będzie wyglądała nasza współpraca, to będę zadowolony.
W dalszym ciągu nie wiem, co z moją solową płytą. Jest zajawka, ale jakoś brak mi czasu na nagrania. Wolę skupić się na NW i treningowych zwrotkach. Projekt schodzi na dalszy plan. Myślę, że zrobi to dobrze mojej twórczości. Więcej treningów, lepsze umiejętności, a co za tym idzie, lepszy finalny kształt płyty. Hmmmm… To chyba wszystko co chciałem napisać. Je*ać hejterów. Trzeba robić prowo. Siemanko!
W dalszym ciągu nie wiem, co z moją solową płytą. Jest zajawka, ale jakoś brak mi czasu na nagrania. Wolę skupić się na NW i treningowych zwrotkach. Projekt schodzi na dalszy plan. Myślę, że zrobi to dobrze mojej twórczości. Więcej treningów, lepsze umiejętności, a co za tym idzie, lepszy finalny kształt płyty. Hmmmm… To chyba wszystko co chciałem napisać. Je*ać hejterów. Trzeba robić prowo. Siemanko!